….A kiedy się pożegnać trzeba
i psu czas iść do psiego nieba,
to niedaleko pies wyrusza.
Przecież przy tobie jest psie niebo,
z tobą zostaje jego dusza.”
(fragment utworu „Psia dusza” Barbara Borzymowska)
Do schroniska przyprowadził go Pan, który szedł do szpitala, ale nie wiedział czy wróci. Nigdy po Chuligana nie przyszedł. Grzeczny, posłuszny, przesympatyczny...ale tylko dla osoby, z którą wychodzi na spacer. Dla reszty ...lepiej by trzymała wtedy odpowiedni dystans !