Możemy odetchnąć! 🙂 Dziś 6 dzień po operacji Loli. Przebiegła pomyślnie. Kotka czuje się dobrze, ma apetyt (i to ogromny!), a od dziś zaczęliśmy gimnastykę, którą znosi bardzo dzielnie, pod warunkiem, że druga osoba ją wtedy mizia.

Lecznica potraktowała nas bardzo łagodnie. Została wystawiona faktura na 2217 zł. To 1000zł mniej niż przypuszczaliśmy. Oprócz tego dojdzie faktura za dotychczasowe leczenie i zdj rtg. Za jakiś czas trzeba będzie też pojechać na kontrolę + zaszczepić, odrobaczyć, wykastrować.

Możliwe, że będzie potrzebna jeszcze jedna ingerencja chirurgiczna (o której mowa w mailu), ale tego dowiemy się na kontroli za ponad miesiąc. Trzymajcie kciuki, żeby tak nie było!

story_58843_1546977772story_58843_1546977797

MAIL OD DOKTORA:

Po kolei:
Wycięliśmy jamę ropnia w całości i pobraliśmy wymaz na bakteriologię z głębi tkanek (bo wymaz samej skóry mógłby być niewiarygodny lub zafałszowany -wyniki będą pewnie w ciągu kilku najbliższych dni). W głębszych warstwach nie było cech ropnego zapalenia, oby ten scenariusz się utrzymał.
Talerz biodrowy z prawej strony został dokręcony śrubą ciągnącą do trzonu kości krzyżowej, repozycja się udała i ustawienie jest całkiem solidne.
Z kolei z lewej strony złamanie było wieloodłamowe, ale procesy gojenia były na tyle zaawansowane, że w badaniu klinicznym nie było krepitacji (trzeszczenia czy skrobania), a staw poruszał się bardzo dobrze. Nie było technicznej możliwości, aby te odłamy porządnie zreponować i odbudować staw bez bardzo szerokiego otwarcia, a po tych ponad 10 dniach od urazu już zaczęła pojawiać się solidna blizna włóknista.
Problem jaki na pewno należało prognozować to znaczne zwężenie kanału miednicy. Dlatego rozciągnąłem te odłamy tak jak się dało aby ustawić w miarę anatomiczną oś kości. Po repozycji odłamów staw biodrowy dalej pracuje w zadowalający sposób bez krepitacji. DLatego postanowiłem go oszczędzić, bo nawet mimo nieznacznie krzywego zrostu ma on szansę funkcjonować. Możliwe, ze lepiej niż po osteotomii głowy i szyi kości udowej. A jeżeli się okaże w ciągu najbliższych 6-8 tygodni, że staw nie pracuje jak należy to do tematu resekcji zawsze możemy wrócić.


story_58843_1546977726story_58843_1546977706story_58843_1546977588

Do całkowitego opłacenia operacji Loli, leczenia, rekonwalescencji, a w przyszłości także sterylizacji i wizyty kontrolnej brakuje nam jeszcze niecałe 500 zł.


Link do profilu Loli na stronie pomagam.pl


Za każdą pomoc niezmiernie dziękujemy!

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *