Leżał w rowie…nie czekał już na nic. Głodny, ale nie miał co jeść..nie miał sił iść, nie miał sił prosić…a nawet gdyby miał to kogo? pobocze drogi w warmińsko mazurskim i ON….stanowiący źródło pożywienia kleszczy…

Nadzieja jednak umiera ostatnia i stał się cud…ktoś go zauważył, ale nie tak zwyczajnie…że przejechał i pomyślał „ooo biedny piesek ” i zapomniał…. to był ten KTOŚ… ten kto w miejscu serca ma SERCE… telefon do nas…i RATUNEK…

Pies jest stareńki, zniszczony i bardzo KOchany… dostał na imię IKS…będziemy się starać ze wszystkich sił aby…poczuł jeszcze miłość i troskę… Jeśli ktoś z Was chciałby przekazać dla niego grosik… pewnie stare psie serce…będzie wdzięczne. Musimy go podleczyć i odkarmić. 

 

DSC04161

 

DSC04170

 

DSC04166

 

DSC04213

 

DSC04188

 

DSC04162

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *