walczymy…cd..

Poranek w schronisku rozpoczynamy od kroplówek… Niestety ani Parker ani Cibor nie czują się lepiej – choć to zupełnie dwie różne choroby to nie odpuszczają. O ile Parker to już kwestia wieku i przewlekłych chorób to Ciborek walczy z babeszjozą i ciągle liczymy, że wyjdzie z tego. Parkerowi też powtarzamy, że jeszcze nie czas…że jeszcze […]

Smutki jesienne…

Przyszła jesień a z nią smutne dni…i nie tylko dlatego, że nie ma tyle słońca ile byśmy chcieli, ale głównie dlatego, że spadły na nas same smutne wieści.. Parker czuje się coraz gorzej (choruje od kilkunastu miesięcy na serduszko, leki już coraz mniej pomagają). Rufus miał wyciętego guza z kanału słuchowego i rokowania są byle […]